UK: Supermarkety zmniejszą objętości swoich produktów, aby utrzymać ich cenę
Inflacja to problem, z którym mierzą się nie tylko gospodarstwa domowe, ale również sklepy czy restauracje. Okazuje się, że coraz więcej supermarketów oraz producentów żywności decyduje się na zmniejszenie swoich produktów z zachowaniem ich ceny lub nieznacznym jej zwiększeniu.
Zabieg zmniejszania wielkości produktów żywnościowych zastosowało m.in. Tesco. Supermarket zdecydował się na zmniejszenie objętości niektórych dań gotowych o 50 g, utrzymując ich cenę na dotychczasowym poziomie. Taka zmiana dotknęła m.in. tajskie curry z ryżem jaśminowym i słodkimi ziemniakami (z 450 g do 400 g) oraz zapiekankę z mielonego mięsa i ziemniaków (z 800 g do 750 g).
Podobny zabieg zastosował supermarket Morrisons. Zmniejszył on wagę dania curry pod marką własną o 50 g. Jednocześnie jego cena wzrosła o 74 pensy!
Okazuje się, że coraz więcej producentów decyduje się na zmniejszenie objętości produktów lub też pogorszenie ich jakości. Teoretycznie cena produktu pozostaje taka sama, jednak w praktyce klienci są wprowadzani w błąd i myślą, że kupują ten sam produkt, co zawsze. Taką praktykę stosują m.in. producenci chemii gospodarczej (np. proszków do prania Bold, Fair, Lenor).
Dołącz do dyskusji: