W Irlandii rusza program First Home, który ma pomóc „first-time buyers” w kupowaniu nowo wybudowanych domów oraz mieszkań. W ciągu czterech lat rząd ma dofinansować zakup nawet 8 tysięcy nieruchomości. Łączna wartość pomocy ma wynieść 400 mln euro.

Program First Home ma sprawić, że mieszkania będą bardziej przystępne cenowo dla osób, które wchodzą na rynek nieruchomości. „First-time buyers” będą mogli liczyć na dodatkowe środki w ramach rządowej pomocy. Zostanie ona dodana do kwoty zaciągniętego kredytu hipotecznego i wkładu własnego. Irlandia chce pokryć do 30 proc. kosztów zakupu nieruchomości. Wnioski o dofinansowanie mają być rozpatrywane natychmiastowo.

Jest jednak pewien warunek. Osoby, które skorzystają z takiej pomocy, muszą liczyć się z tym, że państwo stanie się współwłaścicielem nabytej nieruchomości. Udzieloną pomoc trzeba będzie spłacić w przyszłości – kwota ta zostanie powiększona o opłatę za usługę (w wysokości od 1,75 do 2,85 proc. wkładu wniesionego przez państwo). Zdaniem ministra O’Briena taka forma pomocy nie przyczyni się do wzrostu inflacji w kraju.

W programie obowiązywać będą limity cenowe (od 250 tys. do 450 tys. euro zależnie od zmiennych lokalnych). Branża bankowa pozytywnie ocenia ten program. Pomoc państwowa będzie dostępna w części ofert kredytów hipotecznych (np. AIB, Bank of Ireland i Permanent TSB). Zdaniem opozycji program może jednak przyczynić się do wzrostu cen nieruchomości.