
Brytyjczycy wracają do starych sposobów ogrzewania domu
Wraz z rosnącymi kosztami ogrzewania gazowego w UK wzrasta popyt na… kominiarzy. Okazuje się, że Brytyjczycy wracają do starych sposobów ogrzewania swoich domów.
Brytyjczycy w obliczu kryzysu energetycznego szukają sposobów na zmniejszenie rachunków za ogrzewanie. Coraz więcej właścicieli domów powraca do kominków, które były nieużywane od wielu lat. Według szacunków rachunki za gaz i energię elektryczną mogą wzrosnąć od października nawet do 3549 funtów rocznie. Już teraz koszty związane z centralnym ogrzewaniem stanowią połowę wszystkich rachunków. W nadchodzącym roku kwota ta może sięgnąć nawet 7 tys. funtów.
Kominiarze mają natłok pracy, ponieważ proszeni są o przywrócenie sprawności kominom. Dziennie jeden kominiarz uruchamia ich nawet kilka. Niektórzy z klientów pytają, jak skutecznie rozpalić i utrzymać ogień. Wzrasta także zainteresowanie piecami opalanymi drewnem.
Każdy komin, który nie był używany od dłuższego czasu, wymaga przeglądu. Koszt takiej usługi to ok. 200 funtów.
Dołącz do dyskusji: