Niemiecka policja aresztowała mężczyznę, który przyniósł pod sąd w Bonn odciętą głowę innego mężczyzn. Zostawił on ją na schodach prowadzących do budynku.

Do makabrycznych scen doszło wczoraj wieczorem w Bonn. Pod budynek sądu przyszedł 38-letni mężczyzna. Położył on na schodach prowadzących do gmachu odciętą głowę innego mężczyzny. Mężczyzna został od razu aresztowany, nie stawiał oporu.

Dotychczas ustalono, że ofiara miała 44 lata. Media donoszą, że obaj mężczyźni to osoby bezdomne. Policja miała odnaleźć fragmenty ciała na brzegu Renu w pobliżu Alert Zoll. Mężczyzna najprawdopodobniej niósł głowę przez około kilometr, zanim trafił pod budynek sądu.

Policja szuka świadków, którzy mogliby wiedzieć cokolwiek o okolicznościach zdarzenia. Na razie nieznane są motywy zabójstwa.